palikowski - blog
Tato
23 kwietnia umarł mój Tato. Poniżej kilkanaście zdjęć z różnych czasów, do powspominania.
"[img_assist|nid=133|title=Ludwik Palikowski - galeria zdjęć|desc=|link=|align=center|width=280|height=210]":tato-galeria
hopla z opla do opla
[img_assist|nid=297|title=opel|desc=stary i nowy|link=node|align=center|width=140|height=105]
Nasz nowy nabytek - wydaliśmy całą kase na niego i od tygodnia nie jemy ani nie zmieniamy pieluch "Emilce":emilka ale za to się jedzie :). Jako ciekawostkę powiem, że jak tylko odebrałem tablice, autko się popsuło i dzień spędziło u elektryka (Zimnice, p. Z.Bystryk - polecamy)... No ale teraz już (odpukać) zapierniczam od kilku dni do pracy oplem astrą 2 kombi 1,6 :)...
Dwa miesiące po
No i dwa miesiące nie wiedzieć kiedy śmignęły koło nosa. Emilka jak zwykle dokazuje, ma się świetnie i nic ją nie obchodzi, że ktoś tam by chciał pospać czy odpocząć - ona chce się bawić! Towarzyska dziewucha rośnie :). Krótko mówiąc jest nam z nią coraz lepiej, dogadujemy się już, uśmiechamy do siebie, i coraz mniej pamiętamy jak to było przedtem... było jakieś przedtem??!
" !http://palikowski.net/files/palikowski/images/DSCF2284-haha.thumbnail.jpg! zapraszamy oczywiście do galerii :) http://palikowski.net/emilka-galeria
Miesiąc po...
Śpieszę donieść, że Emilka ma już miesiąc, ma się świetnie, ma 1,3kg więcej i w ogóle nieźle się ma. A jej mama i tata mają się jeszcze mniej źle (!?). Krótko mówiąc jesteśmy na permanentnym haju :).
No i tradycyjnie nowe fotki - "w !http://palikowski.net/files/palikowski/images/DSCF2242.thumbnail.JPG! galerii...":emilka-galeria
Spowiedź 2.0
Na życzenie pana o dźwięcznej ksywce "archetwist http://letwist.net/lista-twisteina zeznaję kilka mniej znanych faktów na temat mojej osoby, a do tablicy wywołuję "mazeera http://mazeer.blog.pl/ i jego żonę "olę http://olaoz.blog.onet.pl/ - niech coś w końcu napiszą na tych swoich blogach :)
Lecimy
Tydzień w domu z Emilką
"!http://palikowski.net/files/palikowski/images/DSCF2109.thumbnail.jpg! !http://palikowski.net/files/palikowski/images/DSCF2137_0.thumbnail.jpg! http://palikowski.net/image/tid/118
Wiadomości z frontu - jak najlepsze. Emilka przez 12 dni życia (z czego już ponad tydzień w domowych pieleszach) przybrała na wadze 400 gram, zrobiła się bardziej papuśna i oczywiście o 20% bardziej kochana.
Z bycia ojcem zaliczyłem już własnoręcznie kąpiel, karmienie (butelką, ale zawsze to coś), no i oczywiście przewijanie, ubieranie i takie tam serwisowe akcje.
Iluzj0n czy dentysta?
Piątek 19 stycznia zapisał się przynajmniej dwoma ważkimi wydarzeniami w mojej pamięci. Po pierwsze w końcu udało się mojej żonie wygonić mnie do dentysty. Ponieważ głupio mi było nie pójść po tym, jak jej borowano bolącego zęba bez znieczulenia (w ciąży nie przysługuje), wybrałem się tam z sercem na ramieniu ale bez piśnięcia. Okazało się, że nie taki diabeł straszny i bardziej niż pierwszy zabieg zabolał mnie wynik badania - okazało się że całość leczenia będzie mnie kosztował około 1000 zł.
Muzyka do mycia okien
Jak zwykle przed świętami jest kilka zagadnień, których ominąć w żaden sposób się nie da. Jeśli ktoś wie w jaki sposób przekonać domowników, że mycie okien nie jest do szczęścia potrzebne, to niech do mnie napisze! O ile okna jeszcze przepuszczają chociaż kilka procent światła (aby dało się odnaleźć pilota tv, włącznik komputera i trafić ręką w miskę z popcornem w południe), to jak dla mnie jest całkiem ok.
No ale jak dotąd nie udało mi się wymyśleć żadnego skutecznego uniku, więc muszę do tej pracy się zmotywować. Moja technika jest taka sama jak przy cotygodniowym myciu podłóg, czyli muzyka.
test blogdeska
testujemy blogdeska
![]()
ten wpis wykonalem za pomoca aplikacji "blogdesk http://www.blogdesk.org/en/index.htm - co prawda nie ma polskich znaczkow ale dziala :)
nie da sie tez zmienic juz opublikowanego posta... no coz, poczatki bywaja trudne...
Nowy wspaniały świat
Czasem człowiek nawet nie wie że coś potrafi, zanim tego nie spróbuje.
Mama i tato często czytali mi do snu, a babcia żeby mnie czymś zająć przez cały dzień pokazywała mi literki i cyferki, chociaż nie chodziłem jeszcze do szkoły.
Tego wieczoru rodzice oglądali jakiś film i zapomnieli o mnie, mi nie chciało się wcale spać, a książka leżała sobie przy łóżku. Wtedy kolejne przygody mojego ulubionego bohatera były co najmniej taką rozrywką jak najnowszy odcinek ulubionego serialu, nie mogłem się doczekać!
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- następna ›
- ostatnia »

Ostatnie odpowiedzi