spotkanie

31
mrz.
2008
palikowski

Pierwszy LegnITs

Nie wiesz co to LegnITs? przeczytaj http://palikowski.net/legnITcamp

Tłumy waliły drzwiami i oknami, sala pękała w szwach, paparazzi nie nadążali z fotografowaniem. Właśnie tak mogło być, ale póki co zadowolony jestem że przyszło te pięć osób. Licząc mnie.

Dyskusja na szczęście szybko się rozkręciła, może właśnie z uwagi na kameralna obsadę i, jak się okazało, przeróżne powiązania uczestników, z których nawet nie zdawali sobie sprawy. Cieszę się, że zaproszeni goście mogli na luzie pogadać o traumatycznych przeżyciach z byłymi pracodawcami, porównać doświadczenia ze współpracy z megakorporacjami (wątek cyberpunkowy), a nawet chwilkę porozmawiać o tworzeniu stron www. Ten trzeci temat w mojej ocenie został mocno zaniedbany ale uwierzcie mi, byłem w mniejszości - trzech byłych pracowników agencji reklamowych potrafi roztrajkotać się niczym warszawskie przekupy.

Na pocieszenie mogę stwierdzić że dowiedziałem się:

* co dalej z "legniczaninem http://legniczanin.pl, projektem "mard STUDIO http://www.mard.pl/,
* kto wypełnia treścią portale (żarcik dla uczestników),
* co nieco o amerykańskich systemach obsługujących biura podróży online,
* jak to stabilna joomla 1.5 okazała się podpuchą rzuconą na żer marudnych użytkowników,
* czy i kiedy wyjdzie pudełkowa polska wersja jednego z bardziej popularnych CMS,
* jak wiodący legnicki portal zatruwa życie konkurencji,
* co powie Ryba (kiedy cię zdyba),
* jak na żywo wygląda iPhone :)

Jak widać tematy były mocno plotkarskie, dlatego tym bardziej zapraszam nieobecnych, którzy jak wiadomo nigdy nie mają racji.

Już teraz myślę jak sprawić, aby na następne spotkanie:
a) zebrać więcej osób z branży,
b) nadać mu jakiś temat (lub kilka) przewodni,

W obu sprawach liczę na Waszą kreatywność - zarówno w znalezieniu następnych zainteresowanych tematem jak i w znalezieniu ciekawego nośnego tematu.

Subskrybuj zawartość