25
paź.
2011
palikowski

Profesjonaliści

Poniżej moja odpowiedź do "profesjonalisty", który chce używać Drupala do postawienia sklepu na Ubercart, ma problemy z Views i zraził się tym, że nie uzyskał pomocy, mimo, że napisał na forum i do 3 różnych osób.

Ciekawe czy zastanowił się dlaczego w jednych wątkach ludzie sobie chętnie pomagają a w innych jakoś nie...

Dostaję tygodniowo kilka próśb o pomoc, z czego po skierowaniu na forum drupal.pl jakieś 10% osób wraca z żalem. Piszą, że są rozgoryczone poziomem pomocy do Drupala w Polsce, rozczarowane i w ogóle jest to wg nich nie do pomyślenia, że one piszą a nikt im nie odpowiada.

Nieprawda - ja im odpowiadam. W poniższy sposób:

"
Witam,

Pisze pan, że chce profesjonalnie wykorzystywać Drupala. Proponuję zatem podejść do sprawy profesjonalnie i:

a) profesjonalnie zadawać pytania, bo to co pan wysłał mailem jest tak zagmatwane i niejasne, że nawet nie chciało mi się nawet przeczytać 2 raz i przeanalizować.

Proponuję chociaż przeczytanie tego co się napisało. Ten nawyk wyrabia pisanie na jakimś surowo moderowanym forum bo wtedy, po pierwszych kilku kopach od moderatora i użytkowników, 3 razy się człowiek zastanowi zanim kliknie "wyślij".

b) nie liczyć że każdy tylko czeka na Pana pytanie i ma czas zainstalować sobie drupal+views+ubercart, zrobić galerię produktów, skonfigurować pola i w końcu dostarczyć odpowiedź w postaci pokazu slajdów ze strzałeczkami i bogatym opisem jak to zrobić.

Pomoc na forum jest nieobowiązkowa i bezpłatna a wszystko co bezpłatne jest nieprofesjonalne z założenia. Można zawsze zmotywować forumowiczów do pomocy - wyznaczając jakąś gratyfikację, albo chociaż zadając pytanie w sposób maksymalnie czytelny i jasny.

c) liczyć się z kosztami. Jeśli chce Pan osiągnąć szybkie efekty bez trudu to jest szereg firm, które świadczą wsparcie i szkolą z Drupala. Może 2 dni z trenerem byłoby lepsze niż 2 miesiące użerania się na forum?

d) nauczyć się szybko czytać i szukać w Google, zapewniam, że istnieje wiele zasobów, które opisują to co Pan chce zrobić, nawet po polsku, niestety trzeba zainwestować kilka dni na zdobycie podstaw działania modułu views i cck, zaowocuje to później,

e) nie tracić czasu na pisanie jaki to ten świat niesprawiedliwy bo czas to pieniądz :)

pozdrawiam i powodzenia życzę,
krzysiek
"

I jak reagują ludzie po

Wpisał Krzysztof Lis (niezweryfikowany) 4 December 2011 - 1:54pm.

I jak reagują ludzie po otrzymaniu takiej wiadomości? Bo zawsze mnie to ciekawi, czy warto jest komuś tak brutalnie odpowiedzieć...

przyznam, że trochę mnie

Wpisał palikowski 4 December 2011 - 10:05pm.

przyznam, że trochę mnie poniosło, zazwyczaj odpowiadam nieco uprzejmiej, ale raz na jakiś czas moja odpowiedź spotyka się z niezrozumieniem i roszczeniowym stosunkiem, czasem nawet żalem, no i ten akurat człowiek trafił na mój zły dzień... zwykle napisałbym długaśną odpowiedź a potem uznał że to nie ma sensu i kliknął "anuluj", tym razem dałem "wyślij", trochę na zasadzie "zobaczę co będzie", choć podskórnie wiedziałem co :)

Jak się pewnie domyślasz - nie warto tak odpowiadać. Zazwyczaj kończy się coraz to dłuższymi mailami zawierającymi zgryźliwe uwagi w stylu "to pan zaczął ale jak już koniecznie chce pan wiedzieć, to...". Obie strony są wtedy nastawione na konflikt i nie ma to specjalnie sensu, nikomu nie służy.

Podsumowując - w 95% takich sytuacji staram się powstrzymywać od tego typu pyskówek, przekonywać ludzi do pisania na forum, zachęcać do autorefleksji nad formą i treścią zapytania. Szczególnie, że fanów Drupala w polsce nie ma tak znowu wielu i każdy użytkownik, nawet jeśli na początku wydaje się zakałą społeczności może okazać się jej chlubą - trzeba tylko dać mu szansę się poprawić, wykazać.

No właśnie, mam podobne

Wpisał Krzysztof Lis (niezweryfikowany) 4 December 2011 - 10:42pm.

No właśnie, mam podobne odczucia, ale czasem nie mogę się powstrzymać i w końcu odpisuję w mniej sympatyczny sposób.

Wkurza mnie to roszczeniowe podejście. Że jak ktoś jest skłonny udzielać innym pomocy (często bezpłatnie!), to można od niego wymagać poprowadzenia za rączkę i rozwiązania wszystkich problemów. Przecież to jest niepoważne... :(