14
lt.
2006
palikowski

3 dni bez sensu

Żonka moja pojechała na 3 dni do Kolonii na targi jakieś kablowe... no i zostałem sam na sam z netem, komputerem, klientami, stronami... i nie chce mi się nic. Gdyby nie pilna potrzeba jednego ze zleceniodawców chyba bym się do roboty nie wziął... ale jakoś wczoraj dałem radę skrobnąć całkiem spory instruktaż obsługi strony www dla klienta. Za to podłączenie szablonu pod shadowrun-polskę, grzebanie w basoofce, postawienie w końcu jakiegoś porządnego systemu galerii dla znajomków... wszystko to leży albo wisi... mi ...

W playerze lecą same stare dobre rzeczy Kyuss, Sepultura, Janerka, Illusion... czasem Hey czy QOTSA się wylosuje... Budyń rozczarował, to samo Banach. Homo Twist okazało się znienacka najsilniejszą płytą ostatnich tygodni - przynajmniej nie ma tam dużo elektroniki - wszyscy ostatnio myślą że wystarczy wsamplować w kawałek beat, dodać jakieś świergotanie syntezatora i już jest oryginalnie?

Dla zabicia czasu wrzuciłem do DVD Age of Empires III i po dobrej godzinie zabawy z instalacją począłem dowodzić osadnikami eksplorującymi Nowy Świat. Całkiem nieźle chodzi ta gierka bez włączonych detali, zapowiada się porządny kawał zabawy... dawno w nic nie grałem dłużej - może tym razem się uda :).

Nic nie oglądam, filmów leży co najmniej 10 do przejrzenia ale samemu? Toż to jakoś tak bez sensu... nawet gazet mi się nie chce czytać, jedyna nadzieja w książce... Polecam wszystkim nowe wcielenie "Kroków w Nieznane" - jak na razie na połowę książki trafiło się jedno słabsze opowiadanie, ale reszta wbija w fotel czy gdzie tam spożywacie dary fantastyczne :).

No więc kto mi powie jak się wyrwać z lenistwa?!